W dzisiejszym świecie praktycznie nie ma biznesu bez outsourcingu usług. Często nasza firma zleca usługi, ale równie dobrze to my możemy pracować dla kogoś. Dochodzimy w tym momencie do sedna sprawy… a co jeśli na bazie umowy o współpracy zaczynamy przetwarzać dane osobowe…
Od pewnego czasu zaczęło być głośno o umowach powierzenia przetwarzania danych osobowych. W końcu weszło w życie RODO. Jest to o tyle dziwne, że już na gruncie wcześniejszych przepisów powierzenie przetwarzania danych istniało, tyle tylko, że nikt tego nie przestrzegał. Skoro jednak wzrasta świadomość, a właściwe urzędy i partnerzy biznesowi zaczęli sprawę weryfikować – róbmy to solidnie, dokładnie, z dochowaniem najlepszej staranności.
Na gruncie RODO, możemy być audytowani przez przedsiębiorstwa powierzające nam przetwarzanie danych osobowych, którymi administrują. Jest to na tyle możliwe, że sam art. 28 RODO wprost mówi o możliwości przeprowadzenia takiego audytu bądź inspekcji przez administratora danych.
Warto w tym momencie wdrożyć odpowiednie zabezpieczenia techniczne i organizacyjne w celu stworzenia skutecznego systemu ochrony danych osobowych w przedsiębiorstwie, ale także i dlatego, aby być wiarygodnym partnerem biznesowym swojego kontrahenta. RODO to ochrona danych osobowych, ale i etyka w biznesie, budowanie wiarygodności i zaufania. Skoro sami chronimy dane osobowe w swojej firmie wymagajmy tego również od Naszych kontrahentów, a tym samym nie dajmy się zaskoczyć.
Gwarantuję, że coraz częściej kontrahenci będą wymagać od naszych firm stosowania opisanych wyżej standardów.
Autor:
Jacek Andrzejewski
ja@rodonagotowo.pl
www.jacekandrzejewski.pl